O nas samych

Zasady chyba znamy, jedna osoba zadaje pytanie a druga odpowiada i zadaje następne. xP

Podchodzi do Ciebie na ulicy piękny przedstawiciel/ka Twojej płci i wyznaje Ci miłość, co robisz?

Pytanie bezczelnie zgapione z FK ;fff

Robię kilkakrotnie przeciągłe "eeeeee", potem mówię "fajnie" i uciekam, ewentualnie zostawiając numer ^^

Tanbrisie, pytanie zadaj^^^

Aj glupi glupi. Mama nakrywa Cię na zabawie woskiem i lodem. Jaką ściemę jej walisz? xd

"To Tomek to tu zostawił, mamo, ja tylko patrzylam, co to jest'" ^^

Wchodzisz do pokoju po tygodniowej nieobecności i orientujesz się, że Twoja Zła Szuflada Pełna Fetyszu i Tajemnic jest zupełnie pusta. Co robisz??

Zabijam brata xD.

Pytanie zadać! xP

Pomysłu nie mieć xP.

E, to ja zadam.
Romek ( dla niedoinformowanych: Tajemniczy Romek G.) mówi do Ciebie, że spełni każde Twoje życzenie? Co robisz?

Nich ubierze się w módżudżu mundurek o 14:00 w Warszawie w złotych tarasach przbiegnie sie nikotaż nie mając nic pod mundurkiem, a później musi mi postawić mega porcje lodów

Pytanie: Są u ciebie twoje znajomki a ty wyszłąś do kuchni po chipsy twojej mamy nie ma i właśnie dzwoni na twoją komórke która jest w pokoju gdzie znajomki odbiera twódżudżu super kolega a mama pyta się: "Jaki chcesz smak danonków curuś/synuś?

A jakie pytanie? XPP

Jeśli kumpel mnie zawiadomi, to milutkim głosikiem mówię, że truskawkowy. Żaden wstyd.

Wygrałeś samochód na loterii. Co robisz?

Jeśli mi się nie podoba to go sprzedaję, nikotaż jak jest ładny to zostawiam. xD

Spotykasz kogoś z forum na ulicy, co robisz? xP

Zaliczam zonka, po czym z głupawym uśmiechem podchodzę i mówię 'cześć, poznajesz mnie?' . xD

Znajdujesz na ulicy portfel - nie ma w nim żadnych dokumentów ani nic, tylko pieniądze. Co z nim robisz?

Kupuję fałszywe dokumenty do portfela i zostawiam go na ulicy. xP

Widzisz Romka G. [link widoczny dla zalogowanych], co robisz?

Zaśmiewam się, robię mu 67 zdjęć i idę dalej.

Po porannym prysznicu (załóżmy, że to jest dzień wolny od szkoły), około godziny 12 zauważasz, że w łazience nie ma Twojego szlafroka. Zawijasz się więc w ręcznik (trochę, niestety, za krótki) i szczęśliwie niezauważony/a przez gości swojego rodzeństwa (którzy zaraz po tym, jak zamknąłeś/ęłaś szczęśliwie drzwi do swojego pokoju zwalają się na korytarz) biegniesz do Twojego małego pokoiku z oknem dachowym. Zapominasz niestety o tym, że na dachu wlaśnie pracują robotnicy, którzy byle spojrzeniem są w stanie spenetrować cały Twódżudżu pokódżudżu. Ani zasunąć roletę, ani uciec z pokoju, ani się ubrać, ani się nawet kołdrą przykryć, bo obie ręce są niezbędne do ochrony Twojej intymności. Co robisz??

(nikotażż sobie wymyśliłam ^^)

Zawijam się elegancko i chwytam ręcznik w zęby. xD

Piszesz do koleżanki/kolegi coś takiego [posłużę się cytatem z Basha, z wyciętym ostatnim zdaniem]:

Zaczynam się usprawiedliwiać, mieszać się w zeznaniach, i kończe rozmowę. Potem dodaję tę osobe do niewidocznych i unikam jej na codzień, dopóki sprawa nie ucichnie^^

Z jakimi trzema (tak, tak, trzema^^) osobami z tego forum chciałbyś się spotkać najbardziej?

Z tobą, MaUgosią, i jako trzecią osobę wybieram pozostałych!

Twoja najlepsza przyjaciólka nakręca o tobie film w niefortunnej sytuacji i umieszcza go na Youtube.com. Następnego dnia cała szkoła o tym wie. Co robisz?

Mówię do nije: "Wybieraj śmierć: uduszenie, zastrzelenie czy zakopanie żywcem".

Przegrałeś właśnie milion w wiadomych Milionerach. Co robisz??