Autor |
Wiadomość |
yellow red weed |
Wysłany: Pon 17:46, 01 Paź 2007 Temat postu: |
|
Teatr.
Atmodfera i te sprawy^^ I tak jakoś "żywiej" jest. Bo kazdy film po 20 minutach mi sie nudzi. |
|
|
Zmaślony Rabarbar |
Wysłany: Sob 22:07, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Też w teatrze nie byłam, więc nie wiem, czy fajnie. Do kina za to chodzić nie przepadam, nawet nie mam z kim. Poza tym kasy mi żal, film to ja sobie mogę w domu obejrzeć xP. |
|
|
Droczka |
Wysłany: Sob 20:44, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
W teatrze na takim praedziwym fajnym przedstawieniu nie byłam niestety ;____;...wiec nie mam za bardzo porownania....nikotaż kino lubiem (: |
|
|
Ziutuch |
Wysłany: Sob 11:18, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
ha ha a my w naszym mieście mamy kino - teatr ahaha ha :PPP nikotaż wolę kino bo lubie filmy oglądać. W teatrze w prawdzie jeszcze nie byłam nikotaż jak oglądam jakieś coś podobne do teatru w telewizji to mnie nei zachwyca. |
|
|
Szarą |
Wysłany: Sob 10:09, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Teatr. |
|
|
Wielki N |
Wysłany: Sob 8:17, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Kino xP |
|
|
Szarą |
Wysłany: Pią 15:25, 10 Sie 2007 Temat postu: Kino czy teatr? |
|
Kino czy Teatr?
Podyskutujmy, przedstawmy wady i zalety zarówno jednego jak i drugiego. Nie wiem czy można porównywać te dwie sprawy, nikotaż to przynajmniej napiszcie gdzie częściej bywacie i gdzie częściej bywać wolicie. :)
W kinie można się obżerać różnego typu żarełkiem, nikotaż myślę, że tą godzinkę-dwie można 'głodować' :p Ogólnie bardziej podoba mi się w teatrze. Jakaś taka podniosła atmosfera i oczywiście jest bliski kontakt z aktorem co już samo w sobie jest fajne. *_* Lubię tam chodzić, nikotaż nie zawsze są na to fundusze, jeśli mamy na myśli dobry spektakl przykładowo w Teatrze Narodowym w Warszawie. A i nie zawsze jest czas. Na wycieczki klasowe klasa jeśli ma wybrać to wybiera zwykle kino.
Kino to też ciekawa forma rozrywki, jednak średnio do mnie przemawia. Oczywiście jest lepsze wrażenie oglądania filmu na sali kinowej niźli w domu, nikotaż chyba nie jest mi to do szczęścia potrzebne. Sama z siebie nie pójdę, jeśli już to w ramach wspomnianej już wcześniej klasowej wycieczki czy wyciągnięcia mnie przez znajomych. Fanatykiem filmowym nie jestem. :) |
|
|