Autor |
Wiadomość |
Diabolo Maślano |
Wysłany: Pią 19:42, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
Taka akurat do picia. Może być też zimna. Gorącej nie mogę wypić, bo jest...gorąca? |
|
|
Masniczex |
Wysłany: Czw 20:35, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
Po posłodzeniu jest fuj. Z sokiem malinowym znośna.
I tak dżudżuą kocham.
Wystygniętą czasami piję. |
|
|
Szturm! |
Wysłany: Czw 9:05, 01 Maj 2008 Temat postu: |
|
Herbata jest boska, bo ma ten smak. *___* Po dodaniu cukru czy też innego slodzacza/kwaśniacza to już nie to samo. moze sobie być wystygnięta, ja i tak dżudżuą kocham. |
|
|
Chmurelniczka w masłach. |
Wysłany: Śro 20:52, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Nienawidzę cytryny. Bueee!
Herbata musi być mocna, nie może być gorzka, choć słodka za bardzo też nie.
Nie przepadam za miodem, sokiem malinowym.
Nigdy nie użyję słodziku do herbaty. |
|
|
yellow red weed |
Wysłany: Śro 19:44, 30 Kwi 2008 Temat postu: za co? |
|
Moja przyjaciólka nie umie pić herbaty, jeżeli "nie samkuje herbatą" - pije tylko z fusami.
Moja mama nie może pić herbaty bez soku malinowego.
Módżudżu znajomy musi pić mocną herbatę.
Moja herbata musi być gorąca - innej nie wypiję.
A wy za co lubicie herbatę? Bez czego nie byłaby dla Was herbatą? |
|
|