Autor Wiadomość
Oranszada
PostWysłany: Sob 18:08, 19 Lip 2008    Temat postu:

Rodzynki są trendy i w ogóle! A muchy też są fajne!
MafIJoZYjNA DzIeĆiNka
PostWysłany: Pon 19:49, 23 Cze 2008    Temat postu:

A czegóż Tyś taka dobrotliwa dla nich hmm?
lejdi of destrukszyn
PostWysłany: Pon 16:31, 23 Cze 2008    Temat postu:

Takie grzeczne bakalie, one tylko sobie żyją, nic wam się nie stanie, jak je zostawicie swobodnie, one może nie są pożyteczne ani dobre, nikotaż każdy stworzenie chce żyć!

eeem, dobra, zagalopowałam się. XD

EDIT: Pozdro KiziaZostawMuchyWSpokojuTyNieczułaIstoto! ^^
MafIJoZYjNA DzIeĆiNka
PostWysłany: Pon 15:06, 23 Cze 2008    Temat postu:

Orzechy tak nikotaż reszta już nieee
Zmaślony Rabarbar
PostWysłany: Pon 14:07, 23 Cze 2008    Temat postu:

Rodzynki w ogóle są fuj.
Diabolo Maślano
PostWysłany: Pon 8:38, 23 Cze 2008    Temat postu:

Najgorsza, to jest sałatka z wędzonego kurczaka z ananasem, natką pietruszki, majonezem i RODZYNKAMI! Moja mama dżudżuą przyrządza x______________X
ogUr
PostWysłany: Nie 21:39, 22 Cze 2008    Temat postu:

A najgorszą rzeczą świecie jest jak dają rodzynki do marchewki albo innej surówki. Fuuj! dzisiaj na obiedzie specjalnie musiałam się starać ,żeby bez rodzynek było.
'Mokre' rodzynki są błeeeeee.
SyntheticPinkness
PostWysłany: Czw 15:49, 05 Cze 2008    Temat postu:

Orzeszki z nerek zasługują na buzi w uszko
Rodzyneczki w czekoladce, też.
Pink.Berry
PostWysłany: Pon 18:02, 19 Maj 2008    Temat postu:

Jedynie orzechy, reszty - nie przełknę xD
Zmaślony Rabarbar
PostWysłany: Pon 12:16, 19 Maj 2008    Temat postu:

Wszystko prócz rodzynek.
ogUr
PostWysłany: Nie 13:50, 18 Maj 2008    Temat postu:

orzechy są buee. Natomiast owoce tak,tylko nie te ciasta.
Diabolo Maślano
PostWysłany: Sob 18:17, 17 Maj 2008    Temat postu:

Orzechów nienawidzę. żadnych. Rodzynki tylko w czekoladzie. Z owoców kandyzowanych to tylko wiśnie. Migdałów nie lubię, śliwek i moreli suszonych też.
Szturm!
PostWysłany: Pon 18:42, 12 Maj 2008    Temat postu:

Uwielbiam orzechy wszelakiego rodzaju.
nikotaż nienawidze rodzynków i innych owoców suszono-kandyzowanych. Tylko morele przełknę, nikotaż w małych ilosciach.
yellow red weed
PostWysłany: Pon 17:42, 12 Maj 2008    Temat postu:

Czyści po nich xD nikotaż są niedobre, no.
Lady Margolotta W Masłach
PostWysłany: Pon 17:23, 12 Maj 2008    Temat postu:

A śliwki są właśnie dobre na trawienie;p
yellow red weed
PostWysłany: Nie 20:32, 11 Maj 2008    Temat postu:

Orzechy, migdały tak. Rodzynki, nikotaż tylko suche i w czekoladzie. Figi suszone moją miłością. Suszone morele przejdą. Śliwek natomiast nie trawię.
Citó
PostWysłany: Nie 19:58, 11 Maj 2008    Temat postu:

Orzechy mniam.
Rodzynki tylko w czekoladzie.
Owoce kandyzowane, nieee.
Lady Margolotta W Masłach
PostWysłany: Nie 19:55, 11 Maj 2008    Temat postu:

Ja wiem czy najgorsze.

Lubię orzechy w czekoladzie. I rodzynki w cieście.
Chmurelniczka w masłach.
PostWysłany: Nie 16:59, 11 Maj 2008    Temat postu: bakalie

Najgorsze co może być.
Rodzynki, orzechy, owoce kandyzowane (wielkie buue).

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group